 Niewłaściwe korzystanie z urządzeń grzewczych - powodem powstania pożaru
Jesień to pora, kiedy zaczynamy dogrzewać nasze mieszkanka. Jednym ze sposobów dogrzewania mieszkań, jest używanie różnego rodzaju urządzeń grzewczych. Często zdarza się, że urządzenia te nie są sprawne, a ich stan techniczny ma wiele do życzenia. Nasza nieświadomość i lekkomyślność, a także brak wiedzy o bezpiecznym użytkowaniu urządzeń grzewczych sprawiają, że często używamy niesprawnych grzejników, do tego włączamy dużą ilość różnych odbiorników elektrycznych co powoduje przeciążenie instalacji. Wówczas do nieszczęścia tylko jeden krok.Gdy tak postępujemy, czasem zupełnie nieświadomie, możemy stać się sprawcami pożarów. A przecież nie mieszkamy sami, tylko z rodzinami, znajomymi. Im też grozi niebezpieczeństwo, a przez nasze nieodpowiednie postępowanie możemy ich utracić. Celem uniknięcia niebezpieczeństwa pożarowego w budynkach mieszkalnych jest przestrzegać następujących zasad:
Nie przechowywać materiałów palnych w odległości mniejszej niż 0,5 m od: urządzeń i instalacji, których powierzchnie zewnętrzne mogą nagrzewać się do temperatury przekraczającej 1000C,
przewodów uziemiających oraz przewodów odprowadzających instalacji odgromowej, jeżeli odrębne przepisy nie stanowią inaczej,
Użytkować elektryczne urządzenia grzewcze bezpośrednio na podłożu palnym, z wyjątkiem urządzeń eksploatowanych zgodnie z warunkami określonymi przez producenta.
Stosować na osłony punktów świetlnych wyłącznie materiały co najmniej trudno zapalne, jeżeli zostaną umieszczone w odległości co najmniej 0,05 m od żarówki.
Zabrania się instalowania opraw oświetleniowych oraz osprzętu instalacji elektrycznych jak: wyłączniki, przełączniki, gniazda wtyczkowe, bezpośrednio na podłożu palnym, jeżeli ich konstrukcja nie zabezpiecza podłoża przed zapaleniem.
Unikajmy więc bezsensownego narażania życia, a zniszczone przez pożar mienie jest dorobkiem czasem kilkudziesięciu lat.
KOMENDANT POWIATOWY
Państwowej Straży Pożarnej
st. kpt. mgr Piotr Muszyński |
Radziejowscy policjanci zakończyli już działania pod krypt. "Znicz 2007". Przez okres trwania akcji w którym wzięło udział 115 policjantów naszego powiatu, odnotowaliśmy wypadek drogowy, w którym pieszy, doznał ciężkich obrażeń ciała. W tym samym czasie doszło do siedmiu kolizji drogowych, w których jednak na szczęście nikt z biorących w nim udział nie doznał obrażeń ciała, wyeliminowaliśmy z ruchu trzech pijanych , w tym dwóch kierujących pojazdami mechanicznymi
Wypadek drogowy
Piotrków Kujawski ul. 1 Maja, 4 listopada 2007 roku, około godz.18:30
Nagłe wtargnięcie pieszego na jezdnię przyczyną wypadku drogowego
51-letni mieszkaniec Piotrkowa Kujawskiego, znajdujący się najprawdopodobniej w stanie po użyciu alkoholu, wtargnął wprost pod nadjeżdżający samochód osobowy marki Mercedes, kierowany przez
30-letniego mężczyznę, mieszkańca tego samego grodu. W międzyczasie na leżącego rannego pieszego najechał inny pojazd osobowy, którego kierujący nie zatrzymując się odjechał w NN kierunku.
Ranny 51-latek, został przewieziony do radziejowskiego szpitala, po czym został przetransportowany do szpitala we Włocławku, gdzie znajduje się na oddziale intensywnej pomocy medycznej, z rozpoznaniem bardzo ciężkich urazów wewnętrznych, bezpośrednio zagrażających jego życiu. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi KPP w Radziejowie
W środę, 31 października 2007r, około 18:00, w Piotrkowie Kujawskim na ul. Mostowej, NN kierujący pojazdem osobowym, wykonujący w sposób nieprawidłowy manewr wyprzedzania, potrącił prawidłowo idącą pieszą, 54-letnią mieszkankę woj śląskiego, przebywającą u rodziny w związku z dzisiejszym świętem zmarłych. Kobieta w wyniku tego zdarzenia doznała urazu prawej ręki. Policjanci z PP w Piotrkowie Kujawskim poszukują sprawcy tej kolizji.
Natomiast w Osięcinach na ul. Kościuszki, tego samego dnia, około godz. 12:15, 24-letnia kierująca vw golfem, nie zachowując należytych środków ostrożności przy wykonywaniu manewru cofania uderzyła w fiata temprę. Została ukarana przez osięcińskich stróżów prawa 100zł MKK i naliczono jej 6 pkt. karnych.
2 listopada około godz. 08:00 w Samszycach gm. Osieciny, 28-letni mieszkaniec naszego powiatu, kierujący ciągnikiem siodłowym scania z naczepą, wyładowaną 26 tonami węgla na zakręcie doprowadził do wywrócenia zestawu, co spowodowało kilkugodzinne zablokowanie drogi wojewódzkiej nr 267, relacji Piotrków Kujawski- Siniarzewo, a to w konsekwencji spowodowało konieczność wprowadzenia objazdów na ten czas.
Bezpośrednią przyczyną zaistnienia tego zdarzenia drogowego była było niedostosowanie prędkości do warunków drogowych. Kierujący został ukarany kilkuset złotowym mandatem karnym oraz otrzymał punkty karne.
Natomiast w Dębach gm. Dobre, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 266 relacji Ciechocinek- Sompolno tego samego dnia około godz. 10:00 doszło do kolizji motoroweru z fiatem 126p.
66-letnia kobieta, kierująca małym fiatem najechała na 16-latka podróżującego motorowerem, który podjął prawidłowo sygnalizowany manewr skrętu w lewo. Mimo groźnie wyglądającej sytuacji na drodze, młodzieniec doznał jedynie ogólnych potłuczeń, nie doznając innych obrażeń ciała wymagających leczenia szpitalnego. I w tym przypadku, sprawczyni, otrzymała od stróżów prawa, mandat i punkty karne.
3 listopada około godz. 11:00 na ul. Brzeskiej 45-letni mieszkaniec gminy Radziejów najechał fordem mondeo, na luźny kawałek betonu, który w wyniku najechania na niego wbił się w podłogę auta, powodując jej uszkodzenie.
Dziś, 4 listopada 2007 przed godz. 10:00 w Radziejowie na ul. Kujawskiej pod nadjeżdżający opel tigra, kierowany przez 24-letniego mieszkańca Radziejowa z pobliskich zabudowań wbiegła kura, która spowodowała uszkodzenie zderzaka i ramki tablicy rejestracyjnej. 39-letni właściciel posesji, otrzymał od stróżów prawa 50-złotowy MKK.
Kilkanaście minut po godz. 14:00 na krajowej drodze nr 62 w okolicach Osięcin, doszło do kolizji drogowej, której przyczyna była zbyt mała odległość od poprzedzającego auta osobowego.
43-letni mieszkaniec Mazowsza, kierujący ciągnikiem siodłowym marki scania z naczepą wyładowaną burakami cukrowymi, nie zachodząc należytych środków ostrożności i zbyt blisko "trzymając" się forda
fusion wjechał w jego tył. Chcąc zminimalizować skutki hamując, zjechał do rowu, wywracając kierowany zestaw.
Na szczęście poza uszkodzeniami aut, nikt z biorących w tej kolizji podróżujących nie odniósł obrażeń ciała. Sprawca za spowodowanie tego zdarzenia drogowego, ukarany został przez policjantów kilkuset
złotowym MKK i punktami karnymi
Zatrzymaliśmy, trzech nietrzeźwych użytkowników w ruchu drogowym- rowerzystę i kierowców peugeota 405 i "małego" fiata.
Do pierwszego zatrzymania doszło 31 października 2007r. około godz. 15:00, na terenie gminy Topólka, Na jazdę rowerem, po pijanemu, zdecydował się 53-letni Arkadiusz R, który miał w wydychanym powietrzu prawie 3 promile w wydychanym powietrzu, przy czym dodatkowo po wytrzeźwieniu usłyszał kolejny zarzut złamania sądowego zakazu kierowania rowerami, orzeczony przez sąd w 2004 roku na okres 3 lat, za popełnienie tego samego czynu.
Do tej pory był już pięciokrotnie karany za to samo przestępstwo. W niedługim czasie, po raz szósty spotka się ze składem sędziowskim, w związku z popełnieniem umyślnego przestępstwa naruszenia zasad ruchu drogowego.
3 listopada 2007 r w Dębach gm. Dobre, policjanci z posterunku w Dobrem w trakcie kontroli peugeota 405, kierowanego przez 33-letniego mieszkańca tej gminy ujawnili, że prowadzi on pojazd pod działaniem alkoholu. Alkometr użyty wobec niego wykazał ponad 2 promile w wydychanym powietrzu. Z miejsca kontroli został przekonwojowany do policyjnego aresztu. Pojazd należący do sprawcy odholowano na parking strzeżony, gdzie będzie pozostawał do dyspozycji Prokuratury Rejonowej. Odebrano mu również prawo jazdy. Po wytrzeźwieniu czeka go sprawa przed radziejowskim sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym, po pijanemu.
Ostatni z "pijaków za kółkiem" wpadł w Smarglinie gm. Dobre kilkanaście minut przed 20:00 w niedzielę/ 4 listopada br/. 37-letni mieszkaniec tej gminy zdecydował się na kierowanie fiatem 126p ,mimo, że w wyniku badania alkometrem, w wydychanym powietrzu stwierdziliśmy obecność prawie 1 promila alkoholu. Z miejsca kontroli został przekonwojowany do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia i do dyspozycji miejscowej Prokuratury. Pojazd odholowano na parking, zatrzymano mu prawo jazdy. Czeka go teraz spotkanie z sądem, w ramach trybu doraźnego, który wymierzy mu karę adekwatną do popełnionego umyślnie przestępstwa drogowego.
Ponadto na terenie naszego powiatu odnotowaliśmy umyślne uszkodzenie mienia oraz zgłoszono w naszej jednostce kradzież portfela z dokumentami osobistymi, do którego to zdarzenia doszło w trakcie podróży pociągiem. I tak
2 listopada 2007r. Przed godziną 20:00, 18-letni mieszkaniec Radziejowa znajdujący się w stanie nietrzeźwości, przebywając w jednym z barów na terenie miasta, umyślnie dokonał zniszczenia wyposażenia tego lokalu, po czym przed przybyciem radziejowskich stróżów prawa oddalił się. Niemniej jednak, na ul. Rynek w wyniku podjętego pościgu został zatrzymany i osadzony w izbie wytrzeźwień. Po tym usłyszał zarzut uszkodzenia mienia wartości 250zł. Niebawem za powyższe naganne zachowanie stanie przed sądem grodzkim.
Wczoraj zaś, 19-letnia mieszkanka gminy Radziejów, złożyła w naszej komendzie, zawiadomienie w sprawie kradzieży, przez NN sprawcę, portfela z dokumentami osobistymi, do której doszło 31 października br w pociągu w okolicach Aleksandrowa Kujawskiego, gdy zmierzała w rodzinne strony.
W niedzielę, 4 listopada br, około 11:00, 55-letni mieszkaniec Radziejowa, powiadomił radziejowskich strżów prawa, że NN sprawca, w nocy z soboty na niedzielę, w klatce jednego z bloków przy ul. Szkolnej, dokonał uszkodzenia włącznika światła wartości 30zł, na szkodę Wspólnoty Mieszkaniowej zarządzającej tym obiektem. Trwa poszukiwanie sprawcy tego wykroczenia.
To nie koniec wzmożonych działań na drogach powiatu. W dalszym ciągu trwa akcja "Bezpieczny powrót", która zakończy się w nocy z 4 na 5 listopada br.
asp. szt. Piotr Chrupek
|
