Radziejów – obwodnica miasta, 26 września 2007 roku, około godz. 07:50, droga krajowa nr 62
Niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami i nadmierna prędkość przyczyną kolizji.
Relacjonuje obecny na miejscu mł. asp. Sławomir Bogucki - 29-latek, kierujący swoim vw polo jadąc radziejowską obwodnicą, nie wyhamował dojeżdżając do sygnalizatora świetlnego z wyświetlanym czerwonym światłe, wjechał w tył stojącego audi, którym kierował 55-letni mieszkaniec gm. Radziejów.
Doszło do zderzenia się pojazdów, które uległy uszkodzeniom uniemożliwiającym dalszą jazdę nimi. W związku z tym zatrzymaliśmy obu kierującym dowody rejestracyjne.
Całe szczęście, że nikt z biorących udział w tym zdarzeniu nie odniósł obrażeń ciała. Duże znaczenie miał fakt jazdy przez uczestników kolizji w zapiętych pasach bezpieczeństwa, do czego zachęcam, i zarazem przypominam, że jest to obowiązek zapisany w kodeksie, z wyjątkami tam podanymi.
Oceniając zaistniałą sytuację, uznaliśmy, że winnym tego zderzenia pojazdów jest, ów 29-latek. Nie dostosował on prędkości do panujących warunków atmosferycznych, a każdy zobowiązany jest jechać z prędkością umożliwiającą bezpieczne wykonanie manewrów, w tym hamowania. Opady deszczu wpłynęły niewątpliwie na zwiększoną śliskość nawierzchni w tym miejscu, niemniej jadąc z właściwą prędkością w takich warunkach winien był wykonać podjęty manewr nie stwarzający zagrożenia dla innych użytkowników ruchu drogowego.
Za popełnione wykroczenie ukarany został kilkuset złotowym mandatem karnym oraz naliczeniem punktów karnych w systemie punktowym kierujących.
Dalej S. Bogucki- kontynuuje:- Innym przykładem z dnia dzisiejszego, jest kolizja drogowa w m. Ułomie gm. Dobre, do której doszło na prawidłowo oznakowanym skrzyżowaniu dróg. Jego przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.
75-letni kierujący fordem fiesta, mieszkaniec pow. aleksandrowskiego, wjeżdżając na to skrzyżowanie, wymusił pierwszeństwo przejazdu na 66-latku jadącym vw golfem, co doprowadziło do zderzenia się aut.
Również w tym przypadku poza uszkodzeniami karoserii, nikt z biorących udział w nim nie doznał żadnych obrażeń ciała, gdyż kierujący jechali w zapiętych pasach bezpieczeństwa. Sprawca kolizji, poza punktami karnymi otrzymał również 200zł mandat.
Na koniec S. Bogucki, dodaje - Nadeszła jesień, z dnia na dzień warunki drogowe będą się pogarszać. Podobnie jak w latach poprzednich najwięcej potrąceń i najtragiczniejsze ich skutki zanotowano właśnie w miesiącach jesienno-zimowych. Wtedy pieszy staje się mniej widoczny, a droga hamowania pojazdu znacznie się wydłuża.
Pamiętajmy ponadto, że istotnym elementem dla bezpieczeństwa ruchu jest właściwe oświetlenie pojazdu lub elementy odblaskowe u pieszych poruszających się drogą po zapadnięciu zmroku, co winno uchronić przed sytuacjami zagrażającymi ich zdrowiu i życiu.
asp. szt. Piotr Chrupek