27 sierpnia 2009 r kilka minut po 11. Głosy syren, wybuch, komin przewraca się w kilka sekund. Tak zakończyła się historia ponad 60 - metrowego komina przy Celulozie. Wstępnie komin miał zostać przewrócony już wczoraj mówią pirotechnicy zajmujący się wysadzaniem takich budowli. Niestety wczorajsza próba nie była udana. Po odpaleniu ładunków komin praktycznie nawet nie drgnął.
więcej na q4.pl |