Byczyna gmina Dobre, 3 czerwca 2008 roku, około godziny 11:50

Alkohol, brawura i lekkomyślność przyczyną groźnej w skutkach kolizji drogowej. Kościelny parkan i sąsiadujące drzewo, zatrzymało pijanego kierowcę.
41-letni Grzegorz A. mieszkaniec gminy Dobre, kierując fordem orionem z nieustalonych przyczyn, mimo gwałtownego hamowania, z całym impetem, uderzył w betonowy parkan okalający miejscowy kościół, po czym odbił się i uderzył w sąsiadujce z nim rosłe drzewo, które zakleszczyło auto.

Znajdujący się w nim kierowca, karetką pogotowia został przetransportowany do radziejowskiego szpitala. W toku dalszych
czynności ustalono, że kierujący był pijany ( wynik to ponad 3.4 promila
alkoholu). Z uwagi na charakter urazów spowodowanych tym zdarzeniem
dorgowym, poszkodowany- sprawca został hospitalizowany.


Oceniając to zdarzenie należy wnioskować, iż niewątpliwie do jej zaistnienia przyczniła się lekkomyslność 41-latka, który mimo wcześniejszego picia alkoholu, zdecydował się na jazdę- kierowanie
samochodem po drodze publicznej, co jest niedopuszczalne. Dla niego
samego zakończyło się to uszczerbkiem dla zdroiwa i zapewne długą
rekonwalestencją. Na szczęści dla innych uczestników ruchu drogowego, nie napotkali go oni na swojej drodze, unikając tragicznych konsekwencji dla swego zdrowia czy wręcz życia- mówi Kierownik ORD młodszy aspirant Sławomir Bogucki.


Teraz oprócz odpowiedzialności karnej za przestępstwo umyślne –
kierowanie w stanie nietrzeźwości za co Kodeks Karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności, będzie dodatkowo odpowiadał za spowodowanie kolizji drogowej.



To nie jedyne zdarzenie drogowe na terenie gminy Dobre.


W dniu dzisiejszym (4 czerwca 2008r) około godziny 14:00, w Bronisławiu gmina Dobre, niespełna 19-letni kierowca peugeota, z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad kierowanym autem i nagle zjechał na lewy pas jezdni po czym uderzył w przydrożne drzewo i rosły kamień, kończąc jazdę na pobliskim polu.


Pasażerka auta, równieśniczka w/w, z niegroźnymi dla życia i zdrowia
urazami trafiła do radziejowskiego szpitala, gdzie pozostaje na obserwacji. Kierujący jak i poszkodowana pasażerka byli trzeźwi.


Prowadzone w tej sprawie postępowanie ma na celu ustalenie przyczyn i okoliczności mechanizmu. Nie można wykluczyć awarii mechanizmu auta, która mógła przyczynić się do jego zaistnienia.

Nieprawidłowe wyprzedzanie w obrębie oznakowanego skrzyżowania było najprawdopodobniej przyczyną innej z kolizji, jaka miała miejsce 4 czerwca br około godziny 17:30 w Osięcinach na ul. Marszałka Rataja, będącej fragmentem drogi wojewódzkiej nr 267 relacji Piotrków Kujawski- Siniarzewo.

26-letni kierowca volkswagena golfa, podjął manewr wyprzedzania opla corsy, której kierująca, 46-letnia kobieta, wykonywała sygnalizowany i prawidłowo wykonywany manewr skrętu w lewo w ulicę Leśną, co doprowadziło do uderzenia wyprzedzanej corsy w tylny bok. Na szczęście poza uszkodzeniami karoserii pojazdów, nikt z podrużujących nie odniósł obrażeń ciała. Uczestnicy byli trzeźwi

Materiały w tej sprawie skierowane zostana do sądu, który będzie
rozstrzygał na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, czy
26-latek ponosi winę za spowodowanie tego zdarzenia drogowego.

Zaś przed godziną 20:00 w Bytoniu gmina Bytoń, we wtorek (3 czerwca br)
najprawdopodbniej z uwagi na "trzymanie się" osi jezdni, doszło do
bocznego zderznia się dwóch pojazdów osobowych. Uszkodzeniu uległy lusterka zewnętrzne renaultów ( oba pojazdy tej samej marki) i z uwagi, że żaden z kierowców nie przyznawał się do jej zaistnienia, policjnaci obecni na miejscu uznali współwinę i skierują w najbliższym czasie, po zgromadzeniu materiału dowodowego, wnioski o ukaranie przeciwko 21 i 33 latkowi, kierującycm samochodami. Niezwisły sąd rozsądzi o ewentualnej winie lub współwinie w/w.

aspirant sztabowy Piotr Chrupek
oficer prasowy KPP Radziejów

zdjęcie dot. kolizji Bronisław gmina Dobre wykonał Jarek Tomczak