Widać nudziło mu się, lub oznaczenia na znakach jego zdaniem były niewystarczające, bowiem zamalował farbą w sprayu łącznie trzy znaki drogowe, w tym jeden tuż obok OSP. Dalej mijał na Placu Wolności kościół rzymsko- katolicki.; Na otaczającym świątynię murze napisał obraźliwe słowo, nie wiadomo czy pod adresem kogokolwiek, z wiernych, gdyż co autor miał na myśli, wie on sam. Dalej nieletni maszerował deptakiem ul. Matuszewskiego, gdzie dokonał dzieła zniszczenia pozostałych dwóch znaków drogowych, których treść zamalował.
Nie wiadomo, czy młodzieńcowi zależało na rozgłosie, niemniej osięcińscy mundurowi, wspierani przez kolegów z Radziejowa zajmujący się sprawą z wniosku miejscowego Urzędu Gminy i proboszcza parafii postawili sobie za punkt honoru ustalenie wandala. Nie trwało to długo, gdy prowadzone działania operacyjne, pozwoliły na wytypowanie “dowcipnisia”. Okazał się nim 16-letni mieszkaniec pobliskiej Woli Skarbkowej.
Chłopak podczas pierwszego przesłuchania przez stróżów prawa, przyznał się do zniszczenia znaków i wykonania napisu, a tym samym do poczynienia strat materialnych łącznej wartości 1680 złotych. Już niebawem akta sprawy przekazane zostaną do radziejowskiego sądu rodzinnego, który będzie rozpatrywał niecne dokonania nastolatka. Rodzice nastoletniego odpowiedzialni za syna, poniosą koszty związane z naprawą szkody, której lekkomyślnie aczkolwiek umyślnie dopuścił się.
oficer prasowy
asp. szt. Piotr Chrupek